M. Shadows z Avenged Sevenfold - wywiad dla Antyradio.pl (2025)

Ostatnie tygodnie są wyjątkowo szalone dlaAvenged Sevenfold. Zespółpo raz pierwszy w karierze został nominowany do nagrody Grammy. Ma szansęzdobyć statuetkę w kategorii Best Rock Song (Najlepszy utwór rockowy) za kawałek „The Stage”, a jego rywalami są Metallica, Foo Fighters, Nothing More i K. Flay.

Zainspirowani nominacją, muzycy w ekspresowym tempie wydali koncertowy album akustyczny „Live At The Grammy Museum”, o kulisach którego opowiedział Antyradio.pl wokalista M. Shadows. Płyta ukazała się tylko w formie cyfrowej 8 grudnia 2017.

To nie koniec dobrych wieści dla fanów A7X. 22 grudnia 2017 trafi do sklepówedycja deluxe ostatniego jak na razie albumu zespołu, „The Stage” z 2016.Wydawnictwo oprócz podstawowej wersji albumu zawieradodatkową płytę, na której znalazły się studyjny utwór „Dose”, 6 coverów i 4 koncertowe nagrania,zarejestrowane w The O2 Arena w Londynie. M. Shadows tak mówił nam o zawartości dodatkowego dysku:

Jest tam „Dose”, B-side, który nie trafił na płytę, tak naprawdę druga połowa „Roman Sky”. Uważaliśmy, że jest za dobry, by skończył tylko jako strona B.Jest tam też 6 coverów. Wypuszczaliśmy je wcześniej tylko w internecie, były dostępne w streamingu. Ale w miarę jak rosło niezadowolenie fanów, którzy denerwowali się, że nie mogą ich kupić w formie fizycznej, postanowiliśmy jednak wydać je na płycie. Próbujemy przekonać fanów rocka do streamingu, bo uważamy, że to przyszłość muzyki, a niedługo płyt CD już nie będzie. Ale stwierdziliśmy: „OK, wydamy to na CD i zrobimy edycję deluxe”. A jako wisienkę na torcie dodaliśmy nagrania z europejskiej trasy z Londynu.

Wybrane przez Avenged Sevenfold covery mogą zaskoczyć fanów heavy metalu – wśród nich są utwory Pink Floyd, The Rolling Stones, The Beach Boys, Dela Shannona i Mr. Bungle oraz tradycyjna meksykańska pieśń „Malagueña Salerosa”. Skąd latino na płycie A7X?

Ta piosenka jest szalona, kocham ją. Jest słynna dzięki filmom, z „Kill Bill 2” na czele. W południowej Kalifornii spotykamy się często z latynoską i meksykańską kulturą. Słuchaliśmy tej piosenki w domu Johnny’ego [Christ, basista Avenged Sevenfold] po, hmm, kilku piwkach. Spodobała nam się. Ta hiszpańska gitara, progresja akordów, aranżacja dęciaków – coś pięknego. Stwierdziliśmy, że to jest cool, postanowiliśmy więc ją nagrać. „Nietrzeźwy” pomysł okazał się bardzo dobry. Nie wstydzimy się tej piosenki, bo jest świetna. Istnieją jej wersje anglojęzyczne, ale postanowiłem zaśpiewać po hiszpańsku. Ten utwór pokazuje naszą inną stronę i korzenie w południowej Kalifornii.

Także wybór Pink Floyd nie był przypadkowy. Matt jest wielkim fanem Watersa, Gilmoura i spółki.

Pink Floyd to najważniejszy dla mnie band. Kocham ciężki rock, jestem maniakiem Metalliki i Guns N’ Roses, ale Pink Floyd to zespół, którego mogę słuchać zawsze. Pozwala mi się zanurzyć w muzykę, zmusza do myślenia i odczuwania muzyki. Podziwiam, że byli zdolni tak nieoczywistą muzyką dotrzeć do mas. Każdy, kogo znam kocha Pink Floyd. Ten zespół porusza mnie bardziej niż inne.

Tak jak powiedział Matt, „wisienką na torcie” są 4 nagrania live z Londynu – „The Stage”, „Paradigm”, „Sunny Disposition” i „God Damn”. To oczywiście profesjonalne rejestracje, ale co M. Shadows sądzi o amatorskich filmikach, kręconych przez fanów na koncertach? Po aferze z A Perfect Circle, który wyrzucał widzów z występów za używanie komórek, to w przemyśle muzycznym temat numer jeden.

Osobiście się tym nie przejmuję, nie mam z tym problemu. Byłem ostatnio na koncercie Guns N’ Roses, trwał ze 4 godziny, a zrobiłem jedno zdjęcie i jeden film. Na koncercie zrobię sobie jedno zdjęcie albo wideo i wyślę synowi, i to tyle. To nic złego. Ale w pełni respektuję decyzję Maynarda James Keenana. To genialny artysta, ma swoją wizję i zasady. Byłem niedawno w Vegas na występie komika Dave’a Chappelle’a. Na salę nie wolno było wnosić telefonów i to było w pełni zrozumiałe. W przeciwnym wypadku widzowie nagraliby wszystkie skecze, wrzucili na YouTube i zepsuli cały show, bo wszyscy znaliby wszystkie żarty. W przypadku muzyki jest trochę inaczej, ale rozumiem podejście Maynarda.

Tracklista dodatkowej płyty edycji deluxe „The Stage”:

1. „Dose”
2. „Retrovertigo” (cover Mr. Bungle)
3. „Malagueña Salerosa” (tradycyjna)
4. „Runaway”(cover Dela Shannona)
5. „As Tears Go By”(cover The Rolling Stones)
6. „Wish You Were Here”(cover Pink Floyd)
7. „God Only Knows”(cover The Beach Boys)
8. „The Stage” (Live from The O2 Arena in London)
9. „Paradigm” (Live from The O2 Arena in London)
10. „Sunny Disposition” (Live from The O2 Arena in London)
11. „God Damn” (Live from The O2 Arena in London)

W październiku 2017 roku M. Shadows wziął udział w wyjątkowym wydarzeniu - zaśpiewał na koncercie „Linkin Park And FriendsCelebrate LifeIn Honor Of Chester Bennington” pamięci zmarłego tragicznie wokalisty. Matt wspominał moment, w którym dowiedział się o śmierci Chestera.

Dobrze znam Mike’a Shinodę, znałem też Chestera. Akurat wtedy byliśmy w samolocie, wracając z trasy. Dostałem SMS-a i powiedziałem: „Chester, co jest, ku*wa?”. Moje ciało się na chwilę zatrzymało. Powiedziałem o tym zespołowi. Wszyscy byliśmy w szoku, złapaliśmy się za głowy. To było tak smutne, łamiące serce. Mam nadzieję, że Mike, Dave i reszta się otrząsną. Ale to potrwa tygodnie, miesiące. Wiem co mówię, my też straciliśmy kolegę, Reva [perkusista A7X, James Owen Sullivan zmarł w 2009 roku w wyniku przedawkowania narkotyków]. Przez długi czas zadawaliśmy sobie pytania. Długi czas zabrało nam, by się z tego otrząsnąć.

Avenged Sevenfold tylko raz występował w Polsce, w 2014 w Łodzi. Fani z naszego kraju liczą na rychły powrót A7X – czy jest na to szansa? Matt skomentował:

Polacy należą do naszych najwierniejszych fanów. Widzimy ich na koncertach w Niemczech, Austrii, zawsze jest jakaś polska ekipa. Polscy fani są die-hardami, zawsze mają flagi.Do wschodniej części Europy niestety nie jest łatwo nam się dostać, to zawsze jest trudne logistycznie. Wiemy, że polscy fani nas czekają. Byłoby super u was znów zagrać – cierpliwości!

Zespół w 2018 roku odwiedzi kilka miejsc w Europie. Sprawdźcie, gdzie w najbliższym czasie możecie zobaczyć Matta i spółkę.

• 1-2.06.2018 – Nurburg, Niemcy - Rock am Ring, Nurburgring
• 1-3.06.2018 – Norymberga, Niemcy - Rock im Park, Eifel
• 6-9.06.2018 – Vantaa, Finlandia - Rockfest
• 8.06.2018 – Donington Park, Anglia - Download Festival UK
• 15.06.2018 – Nickelsdorf, Austria - Novarock Pannonia Fields
• 17.06.2018 – Florencja, Włochy - Firenze Rocks, Visarno Arena
• 21-24.06.2018 – Dessel, Belgia - Graspop Metal Meeting
• 22-24.06.2018 – Clisson, Francja - Hellfest Rue Du Champ Louet
• 28-30.06.2018 – Madryt, Hiszpania - Download Festival, Caja Magica